„Gazeta Michałowa” okłamała mieszkańców. Miałem propozycję startu z list PO, ale odmówiłem Damianowi Raczkowskiemu. I jestem to w stanie udowodnić, ponieważ z posłem komunikowałem się za pomocą sms. Nie skasowałem tej korespondencji, a z jej zapisów jednoznacznie wynika jak było. „Gazeta Michałowa” okłamała mieszkańców i jeśli jej wydawcy uważają inaczej to zapraszam do sądu w trybie wyborczym.
Nie pierwszy to raz, dyktowana przez burmistrza „Gazeta Michałowa” okłamała mieszkańców. Na początku tego roku pisano, że w pierwszym kwartale zameldowało się w naszej gminie 100 osób. To kłamstwo, jeśli wydawcy „Gazety Michałowa” mają, co do tego wątpliwość to proszę mnie pozwać do sądu w trybie wyborczym. Z kolei my jako „ Głos Michałowa” wielokrotnie piszemy na naszych łamach, że Marek Nazarko dyktował w imieniu nieistniejących kobiet listy (w tym od „Haliny”). Jeśli Marek Nazarko ma co do tego wątpliwość, proszę mnie pozwać w trybie wyborczym. Wiemy co piszemy.
Do rady powiatu będę startował z listy „Naszego Podlasia”, bo taki był mój wybór, a nie dlatego, że chciałem startować z PO i, że to się „nie udało”.
P.S. Wczoraj blog odwiedzono 269 razy. Co mnie bardzo cieszy. Jest w tym zapewne zasługa Michałowskiej Loży Szyderców, która udostępniła link do blogu. Pozdrawiam czytelników i chłopaków z Michałowskiej Loży Szyderców.