środa, 12 listopada 2014

Marek Nazarko przegrał apelację. Cz. I "Głos Michałowa" jest gazetą wiarygodną.

Marek Nazarko przegrał apelację

Burmistrz Michałowa domagał się sprostowania kilkunastu informacji opublikowanych w "Głosie Michałowa". Sąd oddalił w całości zażalenie Marka Nazarko. Co pokazuje, że "Głos Michałowa", gazeta niezależna, którą wraz z moim tatą tworzymy jest rzetelna, podająca informacje sprawdzone i wiarygodna. Piszemy jak jest.

Cz. I

W miniony piątek Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił w całości zażalenie Marka Nazarko na postanowienie Sądu Okręgowego. Przypomnijmy, sprawa dotyczyła pozwania w trybie wyborczym redaktora naczelnego „Głosu Michałowa” Mikołaja Gresia i kandydata na burmistrza Włodzimierza Konończuka. Marek Nazarko domagał się sprostowania kilkunastu informacji z październikowego numeru „GM”. Żądał też kar finansowych – 8 tys. zł dla Mikołaja Gresia i 2 tys. zł dla Włodzimierza Konończuka.

Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, oddalający wniosek w całości. W procesie w trybie wyborczym nie znaleziono podstaw, aby uznać za nieprawdziwe informacje, których sprostowania domagał się Marek Nazarko. A były to następujące treści:

1. Marek Nazarko jako burmistrz Michałowa:

– „zlekceważył podpisy mieszkańców, aby drzew w parku nie wycinano”;

– „dokonał zakupu działki budowlanej stanowiącej mienie gminy poprzez pośrednika. Zmienił zapisy mpzp zmieniając przeznaczenie działki z usługowej na budowlaną. Następnie zorganizował przetarg i doprowadził do wykupienia działki poprzez pośrednika i po upływie roku odkupił działkę od pośrednika, za niską cenę. Takie działanie jest naruszeniem ustawy o samorządzie gminnym przez burmistrza przed upływem trzech lat od odejścia z urzędu”;

– „roztrwania pieniądze gminne, czyli społeczne (...), inwestycje realizuje z rozrzutnością”;

– „czyni inwestycje, budowle, które są bardzo drogie, zaś ich koszt jest większy niż w innych gminach, nie szanuje pieniędzy”;

– „sprzedał nieruchomość przy ul. Polnej właścicielowi „Imszaru” (...), miało to związek z wybudowaniem drogi z Imszaru na Rabinówke”;

– „dopuszczał się nadużyć władzy (afer) polegających na zakupie samochodów wywrotek i maszyn drogowych, które prawie nie były wykorzystywane, zakupu budynku policji i biblioteki od prywaciarza, skoro można było kupić taniej obiekty poszkolne od starostwa, sprzedaż żwirowni radnemu, przewodniczącemu komisji finansowej”;

– ingerował w treść wiersza pana Mieczysława Kosteckiego, zmieniając bez zgody autora zapisy wiersza;

II. Marek Nazarko jako kandydat na Burmistrza Michałowa:

– „Gmina potrzebuje nowego gospodarza, który nie będzie skłócać i dzielić mieszkańców, ale uważnie ich słuchać, aby podejmować mądre i rozsądne decyzje. Marek Nazarko swoją arogancją, dyktatem i megalomanią wypaczył ideę współpracy na rzecz Naszej Małej Ojczyzny. Nie współpracuje z radnymi, nie słucha, nie dopuszcza do głosu. Dyktuje tylko jak głosować (...) podjął wiele błędnych decyzji, nie licząc się ze zdaniem mieszkańców i ich potrzebami (...). Z trudem przekonaliśmy go, aby wprowadzić ulgi dla mieszkańców poprzez dopłaty do leków, biletów komunikacyjnych. Zwolnienie z podatków od nieruchomości to również nie tylko jego pomysł”;

– „Za rządów Marka Nazarko miały miejsce afery (żwirownia w Leonowiczach, zakup maszyn przez ZGKiM, wycięcie parku, sprzedaż żwirowni w Barszczewie)”;

– „I choć samorząd pracy dać nie może (za rządów Marka Nazarki tylko swoim i bezwzględnie posłusznym), to najgorsza jest jakże nieprzyjemna atmosfera w naszej gminie”.

Sąd dokonując oceny powyższych informacji doszedł do przekonania, iż „nie wypełniają one definicji informacji nieprawdziwej, a w zasadzie są formą dopuszczalnej krytyki działań podejmowanych przez osobę piastującą funkcję publiczną”.

W cz. II – pełne uzasadnienie wyroku.