Równość w wydaniu pewnych osób z Michałowa
We wtorek 11 listopada odbyło się uroczyste otwarcie parku miejskiego i nowego pomnika „O wolność i lepsze jutro” w Michałowie, które początkowo planowane było na 9 listopada. Na tę uroczystość burmistrz Michałowa zaprosił również mnie jako dyrektora Zespołu Szkół w Michałowie przesyłając oficjalne zaproszenie.
Tak jak większość mieszkańców byliśmy zdziwieni datą uroczystości gdyż Odzyskanie Niepodległości nie jest świętem ruchomym. Po głośnych protestach, głównie w Internecie, data została zmieniona, o czym telefonicznie powiadomiła nas pracownica Urzędu Miejskiego.
Reprezentacja Zespołu Szkół w Michałowie poszła więc, jak co roku, z wieńcem i zniczami, aby oddać hołd naszym przodkom, którzy walczyli o wolną Polskę. Nie wiedziałam czemu prowadzący uroczystość kilka razy niecierpliwie zerkali w naszym kierunku.
Ksiądz Jan Jaroszuk w swoim przemówieniu mówił o pojednaniu oraz prosił żeby po uroczystości nie było komentarzy. Zastanawiałam się jaki jest powód takich słów. Przecież wszyscy wiemy, kto dzieli społeczeństwo naszej gminy. Miałam nadzieję, że przynajmniej przed wyborami burmistrz zachowa pozory zjednoczenia społeczeństwa, tym bardziej, że część uczniów naszej szkoły to osoby pełnoletnie, które w niedzielę pójdą do głosowania. Bardzo szybko wszyscy dowiedzieli się o co chodziło.
Czemu miało służyć pominięcie szkoły średniej przy składaniu kwiatów pod pomnikiem?
Nawet jeśli mnie osobiście burmistrz nie darzy sympatią, bo mam odwagę być wolnym człowiekiem w gminie gdzie tylko jedna osoba ma do tego prawo, to przecież w tym dniu reprezentowałam razem z młodzieżą instytucję państwową, do tego na oficjalne zaproszenie podpisane przez burmistrza.
I po co te wszystkie puste słowa o burmistrzu wszystkich mieszkańców, o działaniu dla dobra ludzi, o jedności wszystkich mieszkańców, itp.
Czy lekceważenie ludzi ma coś wspólnego z jednoczeniem społeczeństwa?
Na to pytanie, moim zdaniem, jest tylko jedna odpowiedź.
Wierzę, że w niedzielę wszyscy wspólnie wybierzemy prawdziwą wolność wszystkich mieszkańców naszej gminy.
Tak jak większość mieszkańców byliśmy zdziwieni datą uroczystości gdyż Odzyskanie Niepodległości nie jest świętem ruchomym. Po głośnych protestach, głównie w Internecie, data została zmieniona, o czym telefonicznie powiadomiła nas pracownica Urzędu Miejskiego.
Reprezentacja Zespołu Szkół w Michałowie poszła więc, jak co roku, z wieńcem i zniczami, aby oddać hołd naszym przodkom, którzy walczyli o wolną Polskę. Nie wiedziałam czemu prowadzący uroczystość kilka razy niecierpliwie zerkali w naszym kierunku.
Ksiądz Jan Jaroszuk w swoim przemówieniu mówił o pojednaniu oraz prosił żeby po uroczystości nie było komentarzy. Zastanawiałam się jaki jest powód takich słów. Przecież wszyscy wiemy, kto dzieli społeczeństwo naszej gminy. Miałam nadzieję, że przynajmniej przed wyborami burmistrz zachowa pozory zjednoczenia społeczeństwa, tym bardziej, że część uczniów naszej szkoły to osoby pełnoletnie, które w niedzielę pójdą do głosowania. Bardzo szybko wszyscy dowiedzieli się o co chodziło.
Czemu miało służyć pominięcie szkoły średniej przy składaniu kwiatów pod pomnikiem?
Nawet jeśli mnie osobiście burmistrz nie darzy sympatią, bo mam odwagę być wolnym człowiekiem w gminie gdzie tylko jedna osoba ma do tego prawo, to przecież w tym dniu reprezentowałam razem z młodzieżą instytucję państwową, do tego na oficjalne zaproszenie podpisane przez burmistrza.
I po co te wszystkie puste słowa o burmistrzu wszystkich mieszkańców, o działaniu dla dobra ludzi, o jedności wszystkich mieszkańców, itp.
Czy lekceważenie ludzi ma coś wspólnego z jednoczeniem społeczeństwa?
Na to pytanie, moim zdaniem, jest tylko jedna odpowiedź.
Wierzę, że w niedzielę wszyscy wspólnie wybierzemy prawdziwą wolność wszystkich mieszkańców naszej gminy.
Dorota Burak
Od Rafał Greś: Dorota Burak jest kandydatką do Rady Gminy w okręgu, w którym znajdują się miejscowości Kazimierowo, Kobylanka, Mościska, Oziabły, Pieńki, Kopce. Zagłosuję jako mieszkaniec Kazimierowa na Dorotę Burak. Do czego i Was zachęcam.