czwartek, 4 grudnia 2014

Skład Rady Miejskiej

W trakcie kampanii wyborczej najpoważniejszym błędem jaki popełniła opozycja było wystawienie nadmiaru kandydatów do Rady Miejskiej.

Moim błędem było, że nie dość stanowczo i nie dość konsekwentnie nakłaniałem Włodzimierza Konończuka do niewystawiania kandydatów na radnych we wszystkich okręgach wyborczych. Włodzimierz Konończuk wystawił kandydatów we wszystkich 15 okręgach wyborczych, wychodząc z założenia, że im więcej kandydatów, tym więcej osób żywo zaangażowanych w kampanię wyborczą. Była to zgubna taktyka, ponieważ komitet Włodzimierza Konończuka wprowadził tylko 5 radnych, aby mieć większość w radzie trzeba mieć 8 radnych.

Wyniki wyborów pokazują, że we wszystkich 3 okręgach wyborczych, gdzie pojedynki były prowadzone jeden na jeden z kandydatem Małej Ojczyzny, wygrali kandydaci opozycji. 

Mieszkańcy chcieli zmian. W tych 3 okręgach, gdzie Leszek Gryc nie wystawił kandydatów, tam wyraźną przewagą wygrali kandydaci Włodzimierza Konończuka. W okręgu nr. 6 Irena Suprun otrzymała 123 głosy, a Kononczuk Roman 69 głosów. W okręgu nr. 8 Dorota Burak otrzymała 137 głosy, a Bogusław Ostaszewski 98 głosów. W okręgu nr. 10 Sławomir Dziewiątkowski otrzymał 140 głosów, a Dorota Budnik 84 głosy.

Zatem we wszystkich 3 okręgach, gdzie kandydaci Marka Nazarko mierzyli się jeden na jeden z kandydatami opozycji, tam przegrywali istotną różnicą głosów. Myślę, że najwyraźniej widać to w przypadku Sławomira Dziewiątkowskiego, którego cenię jako człowieka, a który rozczarował mnie nie pojawiając się na spotkaniu wyborczym w Hieronimowie, na którym licznie zgromadzili się mieszkańcy. Pomimo braku dużego zaangażowania Sławomir Dziewiątkowski wygrał wyraźnie.

Najciekawszą sytuację mieliśmy w okręgu nr. 4, gdzie Jarosław Symko otrzymał 83 głosy, Leszek Hajduczenia otrzymał 82 głosy, a Świetłana Łuksza otrzymała 82 głosy. Radnym został Jarosław Symko. Gdyby Jarosłow Symko zmierzył się jeden na jeden z Leszkiem Hajduczenia to Leszek Hajduczenia wygrałby w cuglach. Gdyby Świetłana Łuksza zmierzyła się z Jarosławem Symko jeden na jeden to Świetłana Łuksza wygrałaby swobodnie i z dużą przewagą.

Podobną sytuację mieliśmy w okręgu nr. 15, gdzie Marian Hajduczenia otrzymał 62 głosy, Piotr Dąbrowski 61 głosów, a Andrzej Arciuch 52 głosy. Marian Hajduczenia został radnym. Gdyby Włodzimierz Konończuk nie wystawił Andrzeja Arciucha to nie mam wątpliwości co do tego, że radnym byłby Piotr Dąbrowski.

Nie we wszystkich jednak okręgach pojedynki jeden na jeden dałoby zwycięstwo opozycji. Kilku kandydatów, startujących z komitetu Mała Ojczyzna otrzymało imponujący wynik. Gratuluję wyniku dla Marka Charytoniuka, który otrzymał więcej głosów niż trzej jego konkurenci łącznie. Jest to wynik imponujący i pokazuje on jak poważanym i szanowanym w swoim miejscu zamieszkania jest Marek Charytoniuk. Sam gdy przed wyborami rozmawiałem z mieszkańcami Zaleszan i Nowosad, to niejeden z nich powiedział mi, że na pewno nie zagłosuje na Marka Nazarko, ale na Marka Charytoniuka, to jak najbardziej tak.

Dużą i wyraźną przewagą wygrała też Nina Bielena, która najwyraźniej jest osobą lubianą, znaną i szanowaną. Gratuluję Pani Ninie znakomitego wyniku. Także Jan Borowski startujący z komitetu Mała Ojczyzna mając czwórkę konkurentów otrzymał 81 głosów, drugi Jan Urbanowicz otrzymał 47 głosów. Gratuluję Panu Jankowi wyniku.

Burmistrzem został Włodzimierz Konończuk. Mam nadzieję, że dla dobra gminy i jej mieszkańców znajdzie się większość, która będzie podejmowała konstruktywne i budujące decyzje.
 


1 komentarz:

M pisze...

Jest już po wyborach, więc nie wiem w jakim celu dalej drążysz ten temat. Odnośnie gdybania, ten by wygrał, ten by przegrał proponuję zostawić to do własnych przemyśleń, bo nie wiesz jakby było, możesz jedynie przypuszczać. Poza tym nie sądzę, żeby to z jakiego ramienia startowali radni miało aż tak ogromne znaczenie przy wyborze jak myślisz, ludzie głosowali na konkretnego CZŁOWIEKA, a nie na tego kto za nim stał.