piątek, 19 grudnia 2014

List otwarty do radnych Rady Miasta Michałowa


Publikuję list otwarty dr. Jerzego Gryko

 (Zaznaczam, iż zgadzam się z treścią listu i cieszę się, że mogę go zamieścić. Wysoko cenię takie inicjatywy. R.G.)

List otwarty do radnych Rady Miasta Michałowa. Złożony na ręce Przewodniczącej Rady.



Szanowni członkowie Rady Miasta Michałowa!

Nastąpiło zakończenie pewnego etapu i początek nowego. Chciałbym życzyć wybranym członkom  Rady nowej kadencji, owocnej pracy dla dobra całej gminy i wszystkich jej mieszkańców. Należy zakopać toporki wojenne i rozpocząć nowe rozdanie. Nie ukrywam, że to nowe rozdanie jest trudne. Poprzednia kadencja wysuszyła konto gminne i zadłużenie gminy wzrośnie. Gmina po rozbuchanych, zdaniem części mieszkańców, niepotrzebnych i zbyt drogich projektach powinna przygotować programy naprawy finansów w najbliższym projekcie budżetu. Te rozbuchane wydatki i pobrane kredyty obciążają również poprzednią radę, gdyż ochoczo głosowała wszystkie propozycje burmistrza bez przeprowadzenia analizy celowości budowy nowych obiektów oraz bez jakiejkolwiek dyskusji. Trzeba uderzyć się w piersi szanowni radni poprzedniej kadencji i naprawić to, co zepsuliście wespół z byłym burmistrzem.

Chciałbym uwierzyć, że radni będą wierni złożonemu ślubowaniu i będą kierować się dobrem ogółu a nie jednostek, a w szczególności będą przestrzegać statutu i ustaw, w tym:

Art. 23

Radny obowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Rada utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia  je organom gminy do rozpatrzenia.

Sądzę, że będzie zmieniona uchwała o konsultacjach społecznych. W konsultacjach powinni aktywnie uczestniczyć wszyscy radni. Nie może być biurokratycznych konsultacji jak było dotychczas, wymagających przychodzenia mieszkańców do urzędu. Radni i urzędnicy powinni chodzić do ludzi i ich pytać. Może ankiety i spotkania w ważnych sprawach. Jeżeli można było chodzić do ludzi i prosić o głosy wyborcze to można również pójść i zapytać o zdanie. Mam nadzieję, że na wniosek burmistrza zostanie powołana przez Radę Miasta konsultacyjna Rada Młodzieży (zgodnie z art. 5b ustawy samorządowej) oraz Rada Gminna Seniorów z głosem konsultacyjnym i doradczym (art. 5c ustawy). Takie postępowanie i uwzględnianie postulatów tych organów oraz postulatów indywidualnych mieszkańców pozwoli na budowanie prawdziwej wspólnoty samorządowej.

Pierwsza merytoryczna sesja rady nie napawa mnie optymizmem. W czasie tej sesji nastąpiło moim zdaniem szereg naruszeń ustawy oraz statutu gminy. Spróbuję je wyliczyć:

1.      Przewodniczący rady powinien dostarczyć członkom rady pisemne zawiadomienia o mającej nastąpić sesji rady, powinien do tego zawiadomienia  załączyć porządek obrad oraz projekty przewidywanych uchwał. Mówi o tym art. 20 „Ustawy o samorządzie gminnym”. O ile wiem ten ustawowy warunek nie został spełniony. Trudno obradować i podejmować dyskusję, kiedy projekty uchwał wytwarzane są na posiedzeniu rady. Jest to postępowanie niezgodne z ustawą.

2.      Sesje  rady powinny być prowadzone jednoosobowo przez przewodniczącego lub do wykonywania zadań przewodniczący może wyznaczyć wiceprzewodniczącego (art. 19 ustawy). Prowadzenie obrad przez dwie osoby równocześnie nie jest przewidziane w ustawie.

3.      Komisje stałe są określone w statucie gminy (zgodnie z art. 26 ustawy). Komisja rewizyjna nie jest komisją stałą. Jest organem oddzielnym od komisji stałych i powoływana zgodnie z art. 18a ustawy. Prawniczka, która na ostatniej sesji zakwalifikowała tę komisję do komisji stałych wykazała się jaskrawą nieznajomością ustawy. Komisja ta jest ustawową komisją powołaną do kontroli burmistrza oraz jednostek pomocniczych gminy.

4.      Prowadzenie powoływania komisji stałych nie przewiduje ani głosowania poszczególnych członków komisji ani przydzielania  przez przewodniczącą radnego do poszczególnych komisji. Nie muszę tłumaczyć podstawowych spraw, że w tej sprawie należy osiągnąć zgodę w ramach dyskusji, oceniając kwalifikacje poszczególnych kandydatów do pracy w określonej komisji.  Zakwalifikować należy najlepszych specjalistów, aby skutecznie służyli gminie. Głosowanie poszczególnych członków bez dyskusji, tylko biorąc pod uwagę przynależność do określonego klubu jest kompletną bzdurą i naruszeniem podstawowych zasad konstytucyjnych.

5.      Każda głosowanie nad uchwałą powinno być poprzedzone dyskusją. W dyskusji powinna być  możliwość zabrania głosu przez każdego z radnych. Nie może być wymuszanie niemych głosowań bez dyskusji. Jest to naruszenie konstytucyjnych zasad demokracji. Zamykanie ust radnym nie praktykuje się nawet w putinowskich instytucjach Rosji. Przyjmuję, że to stare policyjne obyczaje, które należy bezwzględnie zmienić!

6.      Niepokoi mnie wyrażony w ulotce wyborczej byłego burmistrza pogląd, że większość radnych z „małej ojczyzny”, która ma większość w radzie będzie blokowała inicjatywy nowego burmistrza, w szczególności  nie uchwali nowego budżetu. Jest to zagrożenie stabilnej pracy rady i chciałbym,  aby indywidualnie każdy z radnych „małej ojczyzny” potwierdził, że będzie służył swoim wyborcom i dobru gminy a nie będzie pachołkiem byłego burmistrza. Zgodnie zresztą ze złożonym przyrzeczeniem. Czy stary burmistrz próbuje sterować swoimi radnymi z fotela partyjnego?

7.      Permanentne łamanie zasad i prawa zdezorganizuje pracę Rady na dłuższy okres. Potem będzie możliwe zastosowanie art. 96 ustawy samorządowej:

Art. 96.1. W razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy Konstytucji lub ustaw, Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może  w drodze uchwały rozwiązać radę gminy. Mam nadzieję, ze do tego nie dojdzie. Podobnie nie uchwalenie budżetu gminy bez merytorycznych powodów spowoduje rozwiązanie rady i nowe wybory.


To byłyby  moje życzenia świąteczne dla nowej rady.

Z poważaniem

Jerzy Gryko



P.S.

  1. Przydałoby się trochę więcej kultury przewodniczącego przy prowadzeniu obrad. Przewodniczący nie jest przełożonym radnych lecz wybranym pierwszym wśród równych.
  2. Dziwi mnie brak podstawowych zasad demokracji przy wyborze przewodniczącego i wiceprzewodniczącego. Zasadą demokracji jest, aby klub mniejszościowy posiadał wiceprzewodniczącego gdy przewodniczącym jest przedstawiciel większościowego klubu. Jest czas aby to szybko zmienić. Mniej pazerności i wrogości a więcej spolegliwości.
  3. Należy zapoznać się dokładnie ze statutem i ustawą samorządową i przerywanie obrad dla sprawdzania prawa i konsultacji prawniczych jest żenujące.
  4. Grożenie przerwaniem obrad rady z powodu pojedynczych głosów z Sali nie upoważnia do zastosowania  punktu statutu gminy o sytuacji uniemożliwiającej prowadzenie obrad. Jest to zresztą aktywna grupa mieszkańców, która ma prawo do wyrażenia swojej aprobaty lub niezadowolenia.

                                                                    Jerzy Gryko

Brak komentarzy: