Marek Nazarko będąc burmistrzem mówił dziennikarzom, że w
pierwszym kwartale 2014r. w gminie Michałowo zameldowało się 100 osób. Dziś mam
oficjalny, urzędowy dokument, który mówi, że w tym okresie w naszej gminie
zameldowało się 15 osób. Pozostałych 85 nowo zameldowanych mieszkańców były
burmistrz sobie wymyślił i próbował nam to wmówić.
Dobiegło końca moje dziennikarskie śledztwo. Dotyczyło ono
zameldowań w pierwszym kwartale 2014 roku. W wywiadzie dla „Gazety Michałowa”
Marek Nazarko podał, że w pierwszym kwartale 2014r. w Michałowie „przybyło
około 100 mieszkańców”. Takie lub podobne dane podawane były przez burmistrza
także dla innych mediów: Gazeta Wyborcza, Gazeta Współczesna, Onet.pl czy
Kurier Poranny. Masowe zameldowania osób spoza naszej gminy do naszej gminy
miały być rezultatem zniesienia podatku od nieruchomości oraz kosztownej kampanii
billbordowej „Zamieszkaj w Michałowie”.
Gdy podano, że w naszej gminie zameldowało się 100 nowych osób,
postanowiłem sprawdzić, czy rzeczywiście, tak dobrze to wygląda. Wysłałem
prośby o udostępnienie informacji publicznej do 4 Urzędów Miejskich. Pytania wysłałem do Choroszczy, Krynek, Michałowa i Zabłudowa. 3 z 4
Urzędów Miejskich szybko odpowiedziały na zadane pytania. Tylko Michałowo nie
odpowiedziało na moje pytania. Po wysłaniu pytań do Urzędu Miejskiego w
Michałowie rozpoczęły się korowody prawne, aby utrudnić mi uzyskanie
odpowiedzi.
Pytałem: Dlaczego jedna tylko gmina utrudnia dostęp do
informacji publicznej w sprawie zameldowań? I to jest ta, akurat gmina, której
burmistrz chełpi się w mediach sukcesem w tej dziedzinie. Dziś już znam odpowiedź na
to pytanie. Po zaprzysiężeniu na burmistrza Włodzimierza Konończuka wysłałem
zapytania o stan demografii raz jeszcze. Otrzymałem odpowiedź. Odpowiedź brzmi:
w pierwszym kwartale 2014 roku w gminie Michałowo zameldowało się 15 osób.
Marek Nazarko, będąc burmistrzem Michałowa mówił, że było to
100 osób, a tymczasem do naszej gminy zameldowało się tylko 15 osób. Co
najciekawsze Marek Nazarko sam zabiegał o medialny rozgłos w tej sprawie, aby
naszą gminę promować, jako tą do, której masowo przeprowadzają się mieszkańcy z
innych gmin.
Niejasnościami w spawie zameldowań w Michałowie zdołałem
zainteresować dziennikarkę Monikę Kosz – Koszewską z „Gazety Wyborczej”.
Wcześniej „Gazeta Wyborcza” – wierząc Markowi Nazarko - podała informację o
masowych zameldowaniach w gminie Michałowo. Dziennikarka wysłała prośbę o
udostępnienie informacji publicznej, zadając te same, co ja pytania. Nie otrzymała
oficjalnej odpowiedzi. W sierpniu opisała
to w tekście „Tajemnicza demografia gminy Michałowo”.
W czerwcowej „Gazecie Michałowa” Marek Nazarko odniósł się w
wywiadzie na temat moich wypowiedzi w sprawie zameldowań i zasugerował, że z
mojej strony jest to „celowe wprowadzanie w błąd”.
W czerwcowej „Gazecie Michałowa” jedna z osób pracujących w
ratuszu podała, że od 1 stycznia do 31 maja w naszej gminie na pobyt stały
zameldowały się 82 osoby, a na pobyt czasowy 229 osób, co razem daje 311 osób.
Są to dane zmanipulowane.
Temat braku dostępu do informacji publicznej w naszej gminie
poruszyłem w lipcu na sesji Rady Miejskiej. Przedstawiłem sytuację i prosiłem o
niezatajanie danych. Wówczas w obronie burmistrza stanął radny Jarosław Symko,
mówiąc, że gmina też ma problemy z uzyskaniem odpowiedzi na różne pytania, np. od
powiatu.
Przypuszczam, że było tak, że Marek Nazarko do wygrania
wyborów potrzebował sukcesów, a ponieważ miał ich niewiele, to je sobie
wymyślał. Tak powstałym sukcesem chełpił się przed dziennikarzami i
mieszkańcami naszej gminy. Stu nowo przybyłych mieszkańców, to byłby naprawdę
wielki sukces. Sukces, który mógłby dać zwycięstwo wyborcze! Dla zwycięstwa
wyborczego Marek Nazarko gotów był nagiąć prawdę. Choć w tym przypadku prawdę nie tyle nagiął,
co wręcz wykręcał i wiązał w supły. Stare porzekadło mówi, że kłamstwo ma
krótkie nogi. Gdy się z 15 osób robi 100, to trudno, byśmy się nie połapali, że
coś tu jest nie tak.
Spotkałem się z opiniami, że zbyt dużo uwagi poświęciłem tematowi zameldowań. Tu nie chodziło tylko o zameldowania, ale przede wszystkim o jawność i prawdomówność w życiu publicznym.
Poniżej zamieszczam otrzymany dokument. W punkcie pierwszym
mamy zapytanie: "ile osób zameldowało się na pobyt stały od 01.01.2014r.
do 31.03.2014r. Odpowiedź, brzmi 22, a w tym 7 noworodków, a więc osób
zameldowanych wcześniej poza naszą gminą, którzy przemeldowali się do naszej
gminy było w tym okresie 15.
(po kliknięciu na poniższy skan można go powiększyć)