Irena Suprun nową Przewodniczącą Rady Miejskiej

8 marca 2016 roku Rada Miejska odwołała w tajnych wyborach z funkcji Przewodniczącej Rady Miejskiej Marię Bożenę Ancipiuk. Za powołaniem na przewodniczącą Rady Miejskiej Ireny Suprun głosowało 11 radnych, przeciwko powołaniu Ireny Suprun było 4 radnych.
 

Dlaczego odwołanie Marii Ancipiuk z funkcji Przewodniczącej Rady Miejskiej jest dobre dla naszego samorządu?

-Ponieważ nie jest korzystnie dla gminy, gdy Przewodnicząca Rady jest w konflikcie politycznym z burmistrzem. A konflikt ten jest wyrazisty i jednoznaczny, za dowód podaję promocję w trakcie sesji Rady Miejskiej blogu „Nasze Michałowo”, na którym można np. wyczytać, że „Burmistrz Konończuk… napluł wyborcy prosto w twarz”.

-Ponieważ nie jest korzystne dla Gminy Michałowo, gdy w trakcie sesji Rady Miejskiej zamiast sprawnie przegłosowywać uchwały ważne dla mieszkańców dochodzi do potyczek prawnych i politycznych między Przewodniczącą, a Burmistrzem. Odwołanie Marii Ancipiuk uwalnia Michałowo od bezustannego zamętu, który jest kreowany przez poprzedniego burmistrza. 

-Ponieważ do wyboru Marii Ancipiuk na Przewodniczącą doprowadził Marek Nazarko, było to między pierwszą, a drugą turą wyborów na burmistrza (Rada Miejska została wybrana w I turze). Stary burmistrz zaprowadził własne porządki w nowej Radzie Miasta. I te stare porządki działały na niekorzyść obecnego burmistrza, a tym samym na niekorzyść naszej gminy.

-Michałowskie społeczeństwo powiedziało Markowi Nazarko i temu, co on reprezentuje, wyraźne NIE. Nowy burmistrz wygrał ze starym ponad 15-sto procentową przewagą. Takie są fakty. Mieszkańcy naszej gminy w listopadzie 2014 roku opowiedzieli się za zmianami i mają prawo ich oczekiwać. Nie po to ludzie tak gremialnie (rekordowa frekwencja) poszli na wybory, by Radzie Miasta przewodziła „prawa ręka” Marka Nazarko.

-Ponieważ nie jest dobre dla gminy, gdy najważniejszym celem Przewodniczącej jest udowodnienie, że obecny burmistrz jest gorszy od poprzedniego.

Dlaczego powołanie Ireny Suprun na funkcję Przewodniczącej Rady Miejskiej jest dobre dla naszego samorządu?

-Ponieważ Irena Suprun to kobieta o wysokiej kulturze osobistej. 

-Ponieważ Irena Suprun reprezentuje rzeczywisty wybór jaki podjęli mieszkańcy naszej gminy w listopadzie 2014r. Piszę tak dlatego, że we wszystkich okręgach, gdzie był tylko jeden kandydat na radnego z ówczesnej opozycji, tam wygrał ten jeden kandydat. Wszędzie tam, gdzie w wyborach był jeden kandydat Marka Nazarko i jeden kandydat ówczesnej opozycji, to w każdym takim przypadku wygrała ówczesna opozycja. W pozostałych okręgach, gdzie opozycja zgłosiła dwóch lub więcej kandydatów, tam głosy się rozbiły. W jednym okręgu doszło do sytuacji, gdzie kandydat Marka Nazarko otrzymał 83 głosy, a dwóch kandydatów z ówczesnej opozycji dostało po 82 głosy. Dlatego po przegranych wyborach Marek Nazarko miał większość w radzie. Stanowisko większości mieszkańców zostało potwierdzone w wyborach uzupełniających, które miały miejsce w sierpniu 2015r. W wyborach uzupełniających Marek Nazarko wystawił swoją kandydatkę i osobiście zaangażował się w kampanię, kogo się dało bez wytchnienia i z ogromnym zaangażowaniem prosił o głosy. I tym razem bezskutecznie. Pary puścił dużo, a pociąg ani drgnął. Swietłana Łuksza wygrała z kandydatką byłego burmistrza ponad 20 procentami głosów. W listopadzie 2014r. kandydat byłego burmistrza otrzymał 83 głosy, a w sierpniu 2015r. w tym samym okręgu kandydat byłego burmistrza otrzymał 60 głosów. Spadek poparcia w tym okręgu wyniósł 23 głosy.

-Ponieważ dobrze, gdy burmistrz reprezentując gminę na zewnątrz zabiera ze sobą współpracującego z nim Przewodniczącego Rady Miejskiej. Taka  współpraca burmistrza z Radą Miejską jest dobrze widziana i dobrze mówi o danej gminie.

-Ponieważ, taki wybór daje gwarancję, że nie powtórzy się sytuacja z 29 lutego, gdzie sesja została zwołana, Radni się zebrali, a w wyniku klinczu politycznego między Przewodniczącą, a Burmistrzem nie została uchwalona ani jedna uchwała.