piątek, 24 czerwca 2016

Wielka synagoga w Zabłudowie - 75 lat od spalenia. 75 lat od wejścia wojsk hitlerowskich do Michałowa

Mamy 75 rocznicę spalenia przez Niemców synagogi w Zabłudowie. Stało się to 24 czerwca 1941 roku. 22 czerwca 1941 III Rzesza Niemiecka zaatakowała Związek Radziecki. Jak podaje Leszek Nos - do Michałowa Wehrmacht wkroczył drogą od strony Zabłudowa 27 czerwca 1941 r.




Wojska niemieckie oblały benzyną i podłożyły ogień pod synagogą w Zabłudowie 24 czerwca 1941 r. Zbudowana z drewna modrzewiowego, bez użycia gwoździ synagoga miała ponad 300 lat i uznawana była za perełkę architektury. Budynek miał 18 metrów wysokości. Synagoga stała w okolicy dzisiejszej remizy OSP w Zabłudowie.



Po I wojnie światowej w Michałowie mieszkało (dane Monografia L.Nos):

887 osób - wyznawcy religii mojżeszowej (Żydzi)
534 osób - prawosławni
458 osób - katolicy
291 osób - ewangelicy (Niemcy)

Od 1921 do 1936 roku liczba mieszkańców Michałowa wzrosła o 3702 mieszkańców. (I to jest wzrost).

W 1936 r. w Michałowie mieszkało:
  
2741 osób - prawosławni
2215 osób - katolicy
732 osób - wyznawcy religii mojżeszowej (Żydzi))
190 osób - ewangelicy (Niemcy)

Jeszcze po I wojnie światowej Żydzi byli najliczniejszą grupą mieszkańców w Michałowie. Obecnie nie ma ich w ogóle, takie są konsekwencje wejścia na nasze tereny w czerwcu 75 lat temu wojsk niemieckich.

Poniżej kamień upamiętniający zagazowanych i spalonych w Treblince mieszkańców Michałowa (głównie Żydów, ale nie tylko):


fot. Rafał Greś


Przed II wojną światową w Michałowie mieszkało 5878 osób.
W 1950 r. Michałowo liczyło 1576 mieszkańców. To mniej niż jedna trzecia.

24 czerwca 1941 r. hitlerowskie samoloty zbombardowały Jałówkę. Spłonęło wówczas 55 budynków mieszkalnych i 82 stodoły. Płomienie strawiły również drewnianą cerkiew prawosławną.

Dane z 1936 roku mówią, że Jałówka liczyła około 1300 mieszkańców, z tego około 800 Żydów.